IDZIE
NOWE

Hej! Poznajcie Agę.. Przez następny miesiąc będzie pojawiać się na naszych instagranowych storikach.. Tę długonogą zdolniachę mogliście spotkać gdzieś tańcząc techno, może nawet szamaliście coś w jednej z knajp, którą zaprojektowała..

OD TECHNO
PO REALIZACJE
PROJEKTOWE

Jednym z moich ulubionych miejsc we Wrocławiu jest MARTIM – portugalska kuchnia, wiedziałam, że tam dobrze nakarmię Agę i przedstawię całą swoją wizję. 

 

 

Ludzie którzy mnie znają, wiedzą, że od najmłodszych lat jestem związana z muzyką techno… nie będę wgłębiać się w to co czuję i dlaczego… ale w to, jakich ludzi poznaję.. okazuje się, że są to najważniejsi ludzie w moim życiu. 

Pierwsze festiwale muzyczne pokazali mi rodzice… najdłuższe i najbardziej wartościowe przyjaźnie pochodzą z parkietu. Mnie i Krzysia – moją największą miłość, połączyła biba.. 
a teraz jest i Aga.. 

Ponoć mam mocne zdanie i wizję. 
Gdy poznałam Agę byłam w procesie transformacji, która miała niebawem się dokonać… o czym możecie poczytać tu.

Od projektu identyfikacji marki, po projekty mieszkań… ufam swojej estetyce i widzę w swojej głowie czego chcę.. dlatego jestem potencjalnie ciężkim klientem… dla jednego biały to biały a ja wiem, że istnieje setki odmian białego, więc sprawdzam je wszystkie, by mieć pewność, że wybrałam najlepszy… 

dlatego nie wiedziałam, jak to do końca pójdzie… z jednej strony chciałam się odciążyć a z drugiej strony ciężko było mi uwierzyć we współpracę z kimś… przy tak osobistym projekcie jakim jest Nature Concept.. Nooo ale stało się. 

Pewnej nocy, może i poranka, zapytałam JĄ…. czy zaprojektuje mi nowe Nature Concept od słowa do słowa, od kroku do kroku niesione przez muzykę ustaliłyśmy…. luźne spotkanie na szamkę. 

MISJA
ROZPOZNANIE

kilka dni później Aga pojawiła się w leśniej jamce na Staszica, by wczuć się w klimat i poznać wszystkie tajniki sklepu i pracowni.

Stworzyła też swój pierwszy roślinny ekosystem.

 

Bardzo ważne dla mnie jest to, aby osoba, która zasieje swoje ziarno w historii Nature Concept znała markę… poznała wszystkie istotne schematy działania pracy.. od sprzedaży po przeprowadzenie warsztatów.

Przeszłyśmy przez każdy krok od momentu kiedy klient wchodzi do sklepu i wychodzi z rośliną, czy ekosystemem. Aga poznała istotę warsztatów.. i to dlaczego ludzie chcą do nas przychodzić, poświęcać nam swój czas i energię.

Poza tym Aga ma około 60 roślin w swoim domu co sprawia, że o roślinach wie bardzo dużo i jest doskonałym partnerem do działania! Rozkminka sklepu i pracowni w takim wydaniu to istna przyjemność…

także szykujcie się, bo idzie nowe.